Proza

Pustka

To, czy pustka jest wielka czy mała, nie jest tak bardzo ważne.
Prawdziwa pustka to niewielkie miejsce w tobie, starsze od wszelkiego pocieszenia i zrozumienia.

Pustka nigdzie cię do końca nie zaprowadzi. Ale to właśnie ciebie nie zaprowadzi. I to tylko twoja pustka. Inni nie mogą jej ani dotknąć, ani zniszczyć, ani nawet opisać. Bo jak opisać coś, czego najbardziej nie ma?

Budzisz się, zanim zasypiasz. Tracisz nadzieję, nim pojawi się jej powód. Wydychasz bez wdychania. Uciekasz nim wiesz, co cię goni. Ślepniesz, zanim wejdziesz w blask.

Chciałbyś roztoczyć wokół pustki modlitwę o ukojenie. Ale wiesz, że tego nie zrobisz, bo pustka była w tobie, zanim przyszli i umarli bogowie.

Podaj dalej